Nie bez powodu jezioro Turkusowe uważane jest za najpiękniejsze z licznych jezior na terenie
Wolinskiego Parku Narodowego. Swoją nazwę – często stosuje się też określenie Szmaragdowe –
akwen wziął od przepięknej barwy wody, która wyróżnia go na tle innych zbiorników wodnych i
przyciąga tutaj całe rzesze turystów odwiedzających Międzyzdroje czy Świnoujście.
Skąd taki kolor jeziornych wód? Po prostu: promienie świetlne odbijają się od tafli wody, która
zawiera związki wapnia, oraz od dna jeziora, wapiennego i białego. To pozostałość po działającej w
tym miejscu jeszcze w latach 50. odkrywkowej kopalni kredy. Ten cud natury jest więc zbiornikiem
sztucznym – ale to niczego mu nie ujmuje.
Dookoła jeziora wznoszą się Wzgórza Lubińsko-Wapnickie, gęsto zarośnięte lasem i łąkami,
wyglądające przez to dość dziko. Na szczycie jednego z tych wzgórz, zwanego Piaskowa Góra,
utworzono punkt widokowy. Doskonale widać z niego jezioro, a także okoliczne wsie – Lubiń i
Wapnicę. Z Piaskowej Góry można zejść do Lubinia, gdzie znajduje się prastare grodzisko.
Choć w jeziorze nie można się kąpać ani wędkować, naprawdę warto wpaść tu na kilka chwil, żeby
napatrzeć się na niespotykany w naszym kraju kolor jego wód. Można się poczuć jak w tropikach :)
Z Międzyzdrojów można dojechać tu samochodem lub autobusem, da się też dojść niebieskim
szlakiem (to tylko ok. 6 km, więc całkiem blisko).
